W stosunku do osób uzależnionych od alkoholu czy narkotyków używa się stwierdzenia, że należą do rodzin patologicznych.
Wystarczy jedna osoba uzależniona w rodzinie i mamy do czynienia ze współuzależnieniem, chociaż rzadko ten aspekt jest poruszany, więc i świadomość niewielka, choć tak istotna.
Osoby bliskie uzależnionych dostosowują się do nich, najpierw pojawia się oczywiście chęć pomocy, ale kiedy okazuje się, że uzależniony nie chce z niej skorzystać bliscy poddają się i tylko obserwują, jakie zmiany zachodzą w drugiej osobie.
Niestety nie można zmusić osobę pełnoletnią do leczenia musi sama tego chcieć chyba, że z różnych względów zostanie ubezwłasnowolniona lub będzie to decyzja sądu n skutek wyroku.
Wtedy pomoc jest potrzebna również osobom bliskim uzależnionej osoby, ponieważ ta jest/była współuzależnioną.
W każdym mieście znajdują się poradnie, w których psychologowie lub psychiatrzy pomagają i uzależnionym i współuzależnionym tym drugim najczęściej w pozbyciu się poczucia winy, lęków.